Pikardia

Francja to kraj słynący z serów i win. Każdy region tego kraju jest inny i słynie z czegoś innego. Region, który chciałabym Wam dzisiaj przedstawić jest jakby troszkę pomijany przez Francuzów, jak i przez resztę społeczeństwa. Tutaj pada 8 miesięcy w roku, niemiłosiernie wieje, lato nie jest zazwyczaj upalne (choć w tym roku ta pora roku zaskoczyła chyba wszystkich) a zapowiadana przez meteorologów prognoza pogody pozostawia wiele do życzenia, gdyż wszystko potrafi zmienić się w ciągu pół godziny (zwłaszcza przy silnych wiatrach). Co nie zmienia faktu, że ten region jest naprawdę godny poświęcenia uwagi.

Pikardia, bo o niej mowa, niedawno przeszła małą rewolucję – chodzi o granice regonu. Została połączona z Nord-Pas-de-Calais i już niedługo będzie istniała pod nazwą Górna Francja. Znajduje się na północy Francji i graniczy z Górną Normandią, Ile- de -France, Szampanią- Ardeny, Górną Normandią, Belgią, a także ze wspomnianym wcześniej regionem Nord-Pas-de-Calais. Dzieli się na trzy departamenty: Aisne – wschodnia część jest równinna z dużą ilością pastwisk, rzek i malowniczych wiosek; na zachodzie zaś przeważają lasy; Oise Somme – leży w północnej części regionu nad kanałem La Manche, w czasach I Wojny Światowej była miejscem, gdzie odbyło się najwięcej bitew.

Teren regionu w znacznej mierze to równina zbudowana głównie ze skał wapiennych i poprzecinana dolinami rzecznymi. Tutaj w nadmorskiej miejscowości Ault początek mają klify kredowe, które są najwyższymi klifami w Europie.

Stolicą regionu jest Amiens, które jest ważnym miastem historycznym. Region posiada także swój własny język – pikardyjski, który wchodzi w skład Langue d’oil. Uważany jest za dialekt, ale niektórzy językoznawcy uznali go za odrębny język niestety na wymarciu.

Sama nazwa regionu pochodzi od słowa Piccard, co oznaczało rolników żyjących na północy, w lasach Valois i Senlisis. Nazwę wymyślili oczywiście Paryżanie w 1248 roku. Jednakże dla osób mieszkających na północy słowo Piccard oznaczało osobę mówiącą w języku flamandzkim. Północą część Francji kiedyś zamieszkiwały plemiona Ambianów i Wirmanduów, później ziemie opanowali Rzymianie, po nich Frankowie. W IX i X wieku ziemie zostały podzielone na dwa hrabstwa. Tak więc przez wiele lat na terenie Pikardii odbywały się walki, bitwy i spory. Dlatego też w tym regionie jest najwięcej zabytków i domów o znaczeniu historycznym. Obecnie jest to miejsce spokojne i ciche. Idealne na piesze, konne i rowerowe wycieczki. Region z racji tego, że znajduje się przy Kanale La Manche, cieszy się popularnością wśród żeglarzy i windsurferów.

Na terenie regionu znajduje się wiele ośrodków wypoczynkowych szczególnie na wybrzeżach. Znany jest również z hodowli rasowych psów – spaniela pikardyjskiego.
Co warto zobaczyć?

Przede wszystkim Amiens. Piękne średniowieczne domy, jedną z najwyższych monumentalnych katedr w Pikardii (oprócz tej w Beauvais) wpisaną na światową listę dziedzictwa UNESCO. Będąc w Amiens obowiązkowo trzeba wejść do domu Juliusza Verne – mieszkał w nim w latach 1882-1900, w całym domu znajduje się 700 książek i przedmiotów codziennego użytku. W sumie na 4 piętrach można poznać historię, życie i zwyczaje pisarza.

Miasteczko Saint Quentin – to najbardziej flamandzkie miasteczko w całej Pikardii. Miasto zabytków, ważnych osobistości, a także jak najbardziej historyczne. Warto oczywiście wybrać się nad sam kanał La Manche, pochodzić po kamienistych plażach (w czasie odpływu są piaszczyste). Gwarantuje niesamowite, zapierające dech, widoki z klifów w Mers les Bains, Ault czy Bois de Cise (miasteczko bardzo bogate znajdujące się w lesie).

Godna polecenia jest również miejscowość Saint Valery sur Somme w stylu średniowiecznym gdzie przetrzymywana była Joanna d’Arc.

Laon – średniowieczne opactwo, dawne miasto królów Karolingów. Uwagę przykuwają piękne zabytkowe kamienice, pałac biskupi, a także gotycka katedra z rozetami i rzeźbami
egzotycznych zwierząt.

Compiegne – znajduje się tutaj pałac Królewski Ludwika XV z apartamentami, w których mieszkał Napoleon. Zobaczyć można również Muzeum Samochodów i Muzeum Second Empire. Również w Compiegne zobaczymy Chateau de Pierrefond – to ogromny zamek – fort położony w lasku, który został odrestaurowany w XIX wieku.
Chateau de Chantilly – położony jest na wyspie, a otaczają go cudowne kwietne ogrody. Caverne du Dragon – to kamieniołom nazwany przez niemieckich żołnierzy Jaskinią Smoka. Obecnie znajduje się tutaj Muzeum Pamięci.

Jak każdy region we Francji, tak i również Pikardia posiada swoje kulinarne perełki. W Chantilly produkowany jest pyszny krem z mleka, śmietany i cukru zwany po prostu Chantilly. Z racji tego, że Pikardia to w dużej mierze pola, sady i łąki to regionalnym smakołykiem są zupy jarzynowe, a także suflet czosnkowy a na deser polecana jest tarta z rabarbarem. W Amiens często polecany przez kucharzy jest pasztet z kaczki.

Tak więc miejsc do zwiedzania jest bardzo dużo, a ja mieszkając w tym rejonie już jakiś czas, jeszcze nie miałam okazji wszystkiego zobaczyć.

Tekst i zdjęcia : Jolanta / Francja / Życie po Dusikowemu