„I wtedy przyszedł maj, zamieszał w moim sercu. Zgubiłam cały żal, poczułam co to szczęście” – co roku te same słowa piosenki Varius Manx i ta sama w sercu radość. Maj – mój najukochańszy miesiąc w roku. Piękny, bajkowy, ciepły, kolorowy, wyczekany, upragniony.
Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przenosimy się dziś na kreteńskie łąki – pachnące, wielobarwne, magiczne – niczym euforia doprowadzają do lekkiego zawrotu głowy.
Majowa Kreta oczarowuje tysiącami barw i odurza zapachem ziół i kwiatów, przyciąga swą wyjątkowością, niepowtarzalnym urokiem.
Starożytni Grecy poświęcili piąty miesiąc roku Demeter, bogini rolnictwa i jej córce, Persefonie, która po spędzeniu zimy w podziemnym świecie z Hadesem miała powrócić do swej matki. Jej przybycie na ziemię oznaczało rozkwit natury i narodziny lata. Gdzie postawiła swą stopę, tam wyrastały najpiękniejsze kwiaty.
Jedną z najstarszych greckich uroczystości jest Anthesteria, czyli starożytny grecki festiwal kwiatów. Obejmował różne procesje, w których starożytni Grecy zanosili kwiaty do sanktuariów i świątyń. Festiwal kwiatów powstał najpierw w Atenach, a później w innych miastach antycznej Hellady.
Zarówno Rzymianie jak i Grecy wierzyli, że kwiaty reprezentują piękno bogów i przynoszą moc, chwałę, szczęście i zdrowie. Starożytni Grecy upatrywali w kwiatach ukryte znaczenie, a niektóre z nich przypisywano nawet poszczególnym bogom.
Πρωτομαγιά (protomaja) – pierwszomajowe święto to w Grecji święto wiosny, kwiatów i życia. To jeden z nielicznych greckich festiwali, który nie ma charakteru religijnego, lecz starożytny, pogański rodowód.
To święto związane z pogańskim kultem płodności oraz żyzności ziemi. Jego zewnętrznym wyrazem jest sięgający czasów przedchrześcijańskich zwyczaj. W tym dniu zgodnie z tradycją plecie się majowe wianki – μαγιάτικα στεφάνια – (majatika stefania) z kwiatów zebranych na polach i łąkach. Wszystkie rośliny wplecione w wianek mają swoją przynoszącą szczęście symbolikę. Wianki powinny być wykonane własnoręcznie, a żeby tradycji stało się zadość, powinny zawierać rośliny o działaniu odstraszającym zło, czyli pokrzywę lub czosnek. Często wianki obfitują w zboża, gałązki oliwne czy orzecha włoskiego, maki, anemony, rumianki, margerytki i różne zioła.
Tymi wyjątkowymi wiankami ozdabia się drzwi domów. Powinny wisieć na drzwiach, klamkach, futrynach czy w obejściach aż do wigilii świętego Jana, czyli 23 czerwca, kiedy zostaną spalone w świętym ogniu. Zwyczaj palenia świętojańskich ognisk jest znany w wielu regionach Grecji, choć obecnie powoli już zanika.
Dawniej na wsiach w całym kraju rozpalano wielkie ogniska, nad którymi organizowano widowiskowe skoki, szczególnie w wykonaniu kobiet. Plecenie majowych wianków ma przybliżyć ludziom przyrodę, znaczenie natury, zwłaszcza w czasach dzisiejszej pogoni i życiu w biegu w ruchliwych, betonowych miastach.
Pierwszy maja to również w Grecji Święto Pracy – dzień wolny od pracy. To okazja do demonstracji, strajków i innych pierwszomajowych marszów. Podobnie jak w Polsce, tak i w całej Grecji, majówka to czas rodzinnych pikników, spacerów, wycieczek na łono natury, imprez i festiwali na świeżym powietrzu. To wyczekany długi weekend będący świetną okazją do spotkań i grillowania w gronie najbliższych.
A żeby Święto Pracy było prawdziwym świętem, wolnym od pracy, w Grecji jest to święto ruchome i jeśli tego dnia wypada akurat inna uroczystość, na przykład grecka Pascha, co się często zdarza, 1 maja przenosi się na dzień kolejny. Świętujemy więc wtedy dłużej, a kto może, już dzień wcześniej, po pracy „łapie czy robi maj”, zgodnie z greckim zwyczajem: πιάσαμε το Μάιο η φτιάξαμε το Μάι „.
Καλή Πρωτομαγια. Καλό μήνα. Pięknej majówki. Dobrego miesiąca.
Cudnie to opisałaś????????