Seria: Z Polką dookoła świata – Jak pięknie się różnimy, czyli poranek Polki w Minnesocie
Od siedmiu lat nie potrzebuję budzika. Codziennie o szóstej rano mój kot z większą lub mniejszą gracją wskakuje na moją…
Od siedmiu lat nie potrzebuję budzika. Codziennie o szóstej rano mój kot z większą lub mniejszą gracją wskakuje na moją…
Godzina 9:00 – nieznośny sygnał budzika w komórce wyrywa mnie z błogiego snu. Za oknem jest jeszcze ciemnawo, jednak zanim…
Palm Springs, Kalifornia – Stany Zjednoczone 6:15 Ten dzień zdecydowanie nie należy do moich ulubionych. Podobnie jak wszystkie inne w…
7:15 pierwszy budzik. 7:25 przypomnienie. I tak jeszcze dwa razy. Na szczęście to nie ja wstaję. Szybki całus na drogę…