Dzieci w restauracjach
„Knajpa to ostatnie miejsce do żywienia dziecka”,
„do knajpy nie powinno się zabierać dzieci”, „jesteście bardzo lekkomyślni, dając dziecku knajpiane jedzenie”, „ja bym się nie odważyła i chodziłabym z wkładem własnym” …
„Knajpa to ostatnie miejsce do żywienia dziecka”,
„do knajpy nie powinno się zabierać dzieci”, „jesteście bardzo lekkomyślni, dając dziecku knajpiane jedzenie”, „ja bym się nie odważyła i chodziłabym z wkładem własnym” …
Mówi się (i widać to na grupach ekspackich), że emigracja pomaga poznać siebie. Ale co to właściwie znaczy? Sam fakt…
Pomimo tylu lat życia za polską granicą, to pytanie powraca w miarę często.
Benin? A gdzie to jest?
Dopóki sześć miesięcy temu nie zamieszkaliśmy w Kotonu, przyznam, że sama nie byłam pewna.
Dla wielu kobiet dzień ślubu jest najbardziej wyjątkowy w ich całym życiu. Niektóre planują go od dzieciństwa. Są też takie,…
Jeśli bym chciała powiedzieć moim amerykańskim znajomym, że „nie chce mi się” dziś wychodzić z domu, to miałabym problem. Nie…
Wkraczając w świat Zachodu, na przykład takiej Holandii, z początku jest zaskoczenie.
Szok kulturowy, bariera językowa, diametralnie różniące się od naszego polskiego społeczeństwo. Są momenty euforii i radosnych uniesień, ale też rozczarowania i chwile złości.
Biegam. Mam taką swoją utartą ścieżkę. Tam, za drugim zakrętem, przed mostkiem na słupie drogowym przywiązany jest bukiet bordowych róż. Żadnych świec, krzyża czy figurki. Świeże kwiaty w końcu usychają, ktoś przynosi nowe, znów świeże i znów bordowe.
Moja prababka przeszła przez getto i wojenną zawieruchę, ale przeżyła.
My mówimy o szczęściu, a co myślała B.? Czy także odczuwała radość z faktu, że jakimś cudem wydostała się z piekła, a później musiała żyć, dopasowując się do obcych praw i twardych reguł rządzących życiem codziennym na Ziemiach Odzyskanych?
Raj – nasze wyśnione, wymarzone miejsce. Jak z pocztówki czy broszury najpiękniejszych wakacji. Najczęściej kojarzony jest z ciepłym miejscem – tropikami, pięknymi plażami, palmami, egzotyką, o czym pisaliśmy w pierwszej części naszego artykułu. Jednak rajskość bywa również utożsamiana z krajem naszych sąsiadów – bliższych i dalszych.
Podchodzi do Ciebie z uśmiechem. Jednak zamiast wesołego „Dzień dobry!”, słyszysz „Ależ przytyłaś!”.
Co odpowiadasz?