Slow life na Okinawie
Jest koniec września. Siedzę na kanapie, okna są zasłonięte, żeby wpadało jak najmniej słońca i nie nagrzewało pokoju. Może za…
Jest koniec września. Siedzę na kanapie, okna są zasłonięte, żeby wpadało jak najmniej słońca i nie nagrzewało pokoju. Może za…