przyjaźń

Nie trzeba

Emigracja wiele mnie nauczyła. Otwartości na obcego. Zrozumienia i tolerancji – a czasem nawet zachwytu – dla inności. Elastyczności. Ciągłego wychodzenia poza własne granice i ciągłe ich redefiniowanie. Odkryłam też, że moje miejsce na ziemi to przede wszystkim te najważniejsze osoby – mąż i córka. Tak długo, jak długo jesteśmy razem, jestem w domu. Stosunkowo…

Telefon

Czasami czekamy na niego z niecierpliwością. Innym razem się go boimy. Bywa, że nas kompletnie zaskakuje. Albo że bardzo, ale to bardzo go potrzebujemy. I oczywiście bywają te najgorsze telefony. Te, na które nie da się przygotować. Po których rozsypujemy się na milion małych kawałków, a później długo nie możemy się pozbierać. Pierwszy raz taki…