Co powiedziałabym sobie przed emigracją
Moment, w którym podjęłam decyzję o wyjeździe za granicę, był trudny. W kilka minut miałam przed oczami całe moje dotychczasowe, warszawskie życie, a w głowie myśl: „czy sobie poradzę”? Gdybym mogła napisać list do siebie z przeszłości, brzmiałby on tak: Cześć Gosiu, wiem, że nie jest ci łatwo, że czujesz się, jakbyś grała w filmie…