Wyspa, której nie potrafiłam zaakceptować, a którą kocham

Kiedy dowiedziałam się, że przyjdzie nam przeprowadzić się na Jamajkę, nie kryłam rozczarowania. Czekaliśmy na nowy kontrakt i byliśmy pewni, że zamieszkamy wygodnie gdzieś w Stanach Zjednoczonych. Informacja o czekającej nas placówce była szokiem. I choć wszyscy naokoło nam gratulowali, wiedziałam dobrze, że prawdziwe życie to nie to samo, co folder agencji turystycznej. Jednak mimo…