Wiesz, jak to jest przed Świętami. Chcesz, żeby było magicznie i wyjątkowo. Nagle zaczynasz tęsknić za zapachem piernika i smakiem makowca, a karp zaczyna ci się wydawać bardzo smaczną rybą, wcale nie ościstą i pachnącą mułem…
Author: Natalia Brede
Obuchem w łeb
Umówiłyśmy się na lunch i kawę, jak zazwyczaj.
Ona pracuje wieczorami, a ja rano, gdy mogę zawieźć dziecko do babci. Ona ma zajęte wszystkie weekendy, a ja tylko w weekendowe popołudnia mogę zostawić dziecko na głowie męża.
Powroty do Polski
Pierwszy raz przyjechałam do Kunmingu prawie dziesięć lat temu; niedługo później zamieszkałam tu na stałe i założyłam rodzinę.
Kolega
Przesłałeś zdjęcie knajpy. Piszesz „siedem lat tu nie byłem”, a potem dopisujesz: „Kiedyś byliśmy tu na rybie. Pamiętasz?”
W szpitalu na obczyźnie
Wyobraź sobie, że chorujesz.
Od jedenastu lat. Na chorobę, która po kawałku odbiera ci pracę, hobby, poczucie humoru i kontrolę nad ciałem.
Dzieci w restauracjach
„Knajpa to ostatnie miejsce do żywienia dziecka”,
„do knajpy nie powinno się zabierać dzieci”, „jesteście bardzo lekkomyślni, dając dziecku knajpiane jedzenie”, „ja bym się nie odważyła i chodziłabym z wkładem własnym” ...
Ależ przytyłaś!
Podchodzi do Ciebie z uśmiechem. Jednak zamiast wesołego „Dzień dobry!”, słyszysz „Ależ przytyłaś!”.
Co odpowiadasz?
Azjatyckie swaty
Skończyłam z tym. Z zakochiwaniem się, czekaniem, troską i złamanym sercem. Zwłaszcza z tym ostatnim. Ile można, ja się pytam?